Dla mnie zima jest wtedy, gdy spadnie ten pierwszy śnieg i wbije w
zadziwienie tych, co kładli się spać w szarym mieście, a wstają pośród
domów i drzew obsypanych śniegowym pudrem. Właśnie pada, od kilku dni biel próbuje zawładnąć krajobrazem.
Zima jest też wtedy, kiedy pomarańcze ze sponiewieranych daleką podróżą
wiórowatych i gąbczastych piłek zamieniają się w słodkie kule, ciężkie od nadmiaru
soku.
Już są, leżą w skrzynkach, na targowiskach; biały, zimny śnieg pada
na ich jaskrawopomarańczowe, miłe w dotyku skórki, aż dziw bierze skąd one się tutaj wzięły, małe
słońca w środku burej, miejskiej zimy. Przypominają mi święta, dziecięce marzenia, bo kiedy dostawałyśmy z moją siostrą prezenty mikołajkowe, moja Mama zawsze układała je pośród pomarańczy. Kiedy dom jeszcze spał my odpakowywałyśmy lalki, książeczki, nowe kredki i ubranka. Siedząc w łóżkach oglądałyśmy prezenty i obierałyśmy soczyste pomarańcze, ręce wycierając w piżamy.
Zimowe kontrasty niosą w sobie ukojenie. Gorąca herbata najlepiej smakuje w
chłodne dni, rozgrzewające korzenne potrawy wtedy, gdy pożywienie staje
się jałowe i skromne, a pomarańcze najlepiej smakują zimą. Dzisiaj więc zapraszam Was na pomarańczowe muffiny z żurawiną i kardamonem.
Pomarańczowe muffiny z żurawiną i kardamonem
Składniki na 12 porcji
- 2 pomarańcze
- 2 duże garści świeżej lub mrożonej żurawiny
- 1 jajko
- 100gram masła
- szczypta soli
- szczypta gałki muszkatołowej
- pół łyżeczki zmielonych nasion kardamonu
- 1 3/4 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki cukru (ja użyłam ksylitolu)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Piekarnik
nagrzać do 200st.
Jedną pomarańczę obrać ze skórki i ostrym nożem powykrawać cząstki pozbawione błon, ew. sok przelać do miski. Drugą pomarańczę wycisnąć. Zblendować cząstki owocu i sok na gładko. Dodać rozpuszczone masło, wymieszać, a następnie dodać jajko, wszystko zmiksować.
Suche składniki wymieszać w osobnej misce, a następnie szybko połączyć z mokrymi. Dorzucić żurawinę i lekko przemieszać łyżką. Napełnić foremki na muffiny i piec 20 minut.
Jedną pomarańczę obrać ze skórki i ostrym nożem powykrawać cząstki pozbawione błon, ew. sok przelać do miski. Drugą pomarańczę wycisnąć. Zblendować cząstki owocu i sok na gładko. Dodać rozpuszczone masło, wymieszać, a następnie dodać jajko, wszystko zmiksować.
Suche składniki wymieszać w osobnej misce, a następnie szybko połączyć z mokrymi. Dorzucić żurawinę i lekko przemieszać łyżką. Napełnić foremki na muffiny i piec 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz