9 lutego 2016

Pizza Bianca


Dzisiejszy dzień to było szaleństwo. Bardzo pozytywne szaleństwo. Postanowiłam w końcu zrobić szerszy użytek z możliwości robienia video, co nie jest może czymś wyjątkowym w dobie ogromnej popularności kulinarnych vlogów, gdyby nie fakt, że miałam na planie 7-latkę i 8-miesięczniaka. Postanowiłam jednak, że podejdziemy do tego na luzie, bez spinania się deadlinem (planowałam to zmontować do 14:00). Temat był oczywisty: dziś jest Dzień Pizzy, a to idealny, wdzięczny temat, który dla mojej córki był dodatkową zabawą, ponieważ uwielbia robić pizzę.




Wybrałam przepis na ciasto na pizzę z zeszłorocznego wpisu, który możecie znaleźć TUTAJ.
Na stół trafiła pizza z szynką parmeńską, rukolą i mozarellą oraz Pizza Bianca. Ja, jako jedyna postawiłam dziś na tę drugą, która jest wg mnie pochwałą prostoty i idealną wersją pizzy do świętowania - zioła, oliwa, czosnek i sól morska. Poza tym przyznam Wam się do jednego postanowienia, które sobie powzięłam jesienią ubiegłego roku: w tym roku zimą nie tknę pomidorów! I jak na razie udało mi się wytrwać :)



 











Brak komentarzy: